wtorek, 12 maja 2009

Odjazd króla Amanullaha z Warszawy do Moskwy

Na dworcu głównym w Warszawie król Afganistanu (X) wraz ze swoją małżonką i świtą pożegnał się z Prezydentem Rzeczypospolitej (XX), (zdjęcie górne na lewo), poczem pociąg Pana Prezydenta, wiozący władcę
Afganistanu w kierunku Moskwy, zatrzymał się m. i. na stacji kolejowej w Białymstoku, gdzie król (X) z wagonu kolejowego przyjął raport gen. bryg. Litwinowicza (XX), dow. O.K. Grodno (zdjęcie górne na prawo).

U góry: Pod stacją kolejową Kołosowo na wielkiej magistrali Warszawa—Niegorełoje—Moskwa wznosi się brama z napisem „Priwiet Raboczim Zapada" (Pozdrowienie Robotnikom Zachodu). Na przejazd króla Aman-Ullaha rząd bolszewicki pozostawił tę bramę, a tylko przybrał ją choiną i obok stałego napisu dodał drugi ze słowami „Priviet Szachu Afganistanu".

Na kilka minut przed przejściem pociągu sowieckiego król Aman-Ullah wraz z królową Suriją pozwolili specjalnie fotografowi naszemu dokonać zdjęcia, które niniejszem wraz z podpisem królewskim głoskami perskimi i łacińskimi reprodukujemy.

Na prawo: P. gen. Jadw. Sosnkowska spełniała reprezentacyjne funkcje przy królowej Afganistanu, przez cały czas pobytu pary królewskiej w Polsce. Według toalet p. Sosnkowskiej królowa Surija poczyniła zamówienia w Warszawie, odrazu kapelusze i toalety, wykonane według tych modeli, wioząc ze sobą w dalszą podróż.

Źródło: Światowid nr 28 (197) - 12.5.1928, str.4

Brak komentarzy: