wtorek, 15 lipca 2008

Przez Palestynę płynie nafta angielska


W związku z konfliktem włosko-abisyńskim i rywalizacją włosko-angielską na Morzu Śródziemnem, aktualną stała się także sprawa Palestyny, stanowiącej silną bazę angielską nad Kanałem Sueskim, tem potrzebniejszą, że w Egipcie Wielka Brytanja traci coraz bardziej grunt pod nogami, pod wpływem akcji nacjonalistów, żądających zupełnej niepodległości tego kraju. Nad Palestyną, Która przed wojną światową należała do Turcji, otrzymała Anglja dnia 24 lipca 1922 r. mandat od Ligi Narodów i sprawuje, go po dziś dzień za pośrednictwem swego wysokiego komisarza, którym obecnie jest Sir Artur Wauchope. Trudno jest rządzić Palestyną, gdyż do kraju tego roszczą sobio pretensje zarówno Arabowie, jak i żydzi. Ci pierwsi stanowią 2/3 ludności, są jednak ekonomicznie słabi i dlatego w życiu gospodarczem nie odgrywają poważniejszej roli. Z nienawiścią jednak odnoszą się do żydów, którzy po wojnie przystąpili z wielką energją do budowania w Palestynie swojego narodowego państwa i program ten realizują, pomimo wszystkich trudności, w dość szybkiem tempie. I tak gdy w r. 1922 było żydów w Palestynie 83794 to dzisiaj jest ich tam blisko 350.000 w czem największy kontyngent stanowią emigranci z Polski i z Niemiec. Cyfry te wzrosłyby jeszcze więcej, gdyby nie ograniczenia emigracyjne ze strony Anglji, która musi lawirować pomiędzy sjonistami i Arabami, nie chcąc sobie zrazić jednych i drugich.
Arabowie są jej bowiem potrzebni jako przedstawiciele świata muzułmańskiego, z którym Anglja nie chce zadzierać ze względu na swoje interesy w Indjach i w Arabji, żydów zaś nie chce sobie także zrażać, pragnąc potęgę finansową żydostwa skierować na swój młyn. Żydzi zresztą wyręczają Anglję w cywilizacyjnych pracach w Palestynie, inwestując tam setki miljonów, budując drogi, fabryki i nawiązując stosunki handlowe z Europą.
Ta ofensywa pieniądza sprawia, że wpływy żydowskie w Palestynie z dnia na dzień rosną i że niedaleką jest już
chwila, gdy będą oni stanowili większość. Licząc się z tem, żydzi protestują obecnie przeciwko zaprowadzeniu przez Anglie w Palestynie t. zw. rady ustawodawczej, która ma być reprezentacją interesów arabskich, żydowskich, chrześcijańskich, a przedewszystkiem wielkobrytyjskich.
Najwrażliwszym punktem angielskim w Palestynie jest port Haifa. Znajduje się tam bowiem ujście rurociągu, którym płynie nafta angielska z Iraku na przestrzeni 1.600 km. Zbudowanie tego rurociągu kosztowało olbrzymie sumy, ale zapewniło Anglji pierwszorzędną bazę naftową, gdzie mogą zaopatrywać się w paliwo okręty wojenne, opalane obecnie jak wiadomo ropą. Rozwojem wypadków w Palestynie jest także żywo zainteresowana Polska, której przedstawicielem w Jerozolimie jest konsul generalny R.P. dr Zdz. Kurnikowski. Palestyna bowiem pochłania część przyrostu ludności żydowskiej z Polski i stanowi rynek zbytu dla towarów polskich.

Źródło: Światowid nr 2 (596) - 11.01.1936, str.12

Brak komentarzy: